Drodzy Rodzice!
W środę, 19 kwietnia dzieci z grup „Króliczki” i „Tygryski” brały udział we wspólnym przedsięwzięciu pt. „Lampa Aladyna”. Przedstawienie zostało wystawione w ramach XXXI edycji Festiwalu Twórczości Dzieci i Młodzieży. Reżyserem spektaklu była Pani Magdalena Mrowiec, która w naszym przedszkolu prowadzi zajęcia teatralne.
Oto kilka słów od autorki przedstawienia, Pani Magdaleny Mrowiec:
„Lampa Aladyna” drogą do wewnętrznego skarbca
19 kwietnia 2023 r. dzieci z grupy „Króliczki” oraz „Tygryski” zaprosiły dorosłych na wizytę w odległej Arabii. Tego dnia premierę miał spektakl „Lampa Aladyna”. Przed oczami widzów przesuwały się bajkowe wielbłądy, statki wypełnione towarami, kupcy i handlarze na arabskim targowisku, czarne wrota Sezamu… A w to wszystko wkroczył ze swoją energią młody Aladyn, niesforny i żądny przygód.
A na żądnego przygód młodzieńca czeka przecież całe mnóstwo niebezpieczeństw! Podstępny czarnoksiężnik, który nade wszystko pragnie władzy, jaką może dać jedynie potężna lampa. Wojownicze nietoperze, które mają za zadanie strzec skarbca. A w końcu w głowie mogą zawrócić przepiękne klejnoty, tańczące swój taniec życia, radości i bogactwa. A przecież mama jest tak daleko… Aladyn gorzko zapłacze nad tym, że ją zawiódł. Ale czy na pewno? Gdy łzy spadną na lampę… Ale to już zobaczcie sami.
Jest to też opowieść o samotności i wychodzeniu z niej. Samotności Aladyna, który musiał swojej drogi poszukać sam. Samotności mamy, która musiała poczekać, aż synek dojrzeje. A przecież spektakl ma jeszcze jednego ważnego bohatera. Jest nim Czarnoksiężnik. Czy jest on po prostu zły, jak w starych baśniach, czy raczej samotny i nieszczęśliwy? A może znajdzie rodzinę? Może jego życie rozjaśni w końcu ciepło lampy? Czy taką lampę mogą stworzyć dzieci?
Spektakl był w dużej mierze eksperymentem. Tworzyliśmy wspólnie, szukaliśmy rozwiązań scenicznych, ale przede wszystkim – opowiadaliśmy sobie historie. Tak jak narrator Tomek opowiedział tę historię widzom. Losy bohaterów baśni wywoływały podczas zajęć lawinę własnych przeżyć – opowiadaliśmy sobie, kiedy się boimy i co wtedy robić, jak radzić sobie ze stresem, ale i ze stratą, jak wyrażać radość. Podczas zajęć i przygotowań nie brakło łez i zadumy. Niektórzy wspominali daleką ojczyznę czy utraconych krewnych, dzielili się trudnymi przeżyciami i znajdowali zrozumienie, otuchę w grupie.
Była to także wielka lekcja samodzielności – dzieci same udźwignęły różne role, jakie przyszło im pełnić w przedstawieniu. Jak w życiu. Po co to robimy? – pytam zawsze młodych uczestników zajęć, młodych artystów, wrażliwych, otwartych dziecięcych twórców.
– Aby zmierzyć się ze stresem i zobaczyć, że można go pokonać.
– Żeby dać uśmiech naszym rodzicom i dziadkom.
– Jak ktoś czegoś zapomni, to mu pomogę, tak jak podczas występu na dzień babci – powiedział z błyskiem w oku jeden z występujących. Bo droga samodzielności to też droga współpracy. I bliskości z innymi, mimo trudów. I do tego skarbu dochodzi wraz z Mamą, Czarnoksiężnikiem i mieszkańcami bajkowej Arabii nasz Aladyn.
A my możemy dzieciom w tej podróżny towarzyszyć. Słuchając ich i podążając za wezwaniem padającym ze sceny: „Poczytaj mi mamo! Opowiedz mi historię, tato!”. A my w zamian za to zabierzemy Was do najcenniejszego skarbu. Tego, który rodzi się między ludźmi, którzy dzielą się swoim czasem, uwagą i opowieścią.
Spektakl zdobył III miejsce podczas Festiwalu Twórczości Dzieci i Młodzieży w Tychach. Ale zdobył sobie przede wszystkim trwałe miejsce w sercach dzieci. Największą radością było patrzeć, jak potem bawią się one same z siebie w poszczególne sceny, ożywając je na nowo i dodając do nich własne przeżycia. I niezapomniany walor spontanicznej zabawy.
Zapraszamy do oglądania ZDJĘĆ.
Zapraszamy również do przeczytania artykułu na portalu TychyNaszeMiasto, którego autorką jest Pani Jolanta Pierończyk. Dziękujemy!
Pozdrawiamy serdecznie
21
kwiecień