Drodzy Rodzice!
Ostatni pełny tydzień września pogoda dopisała! W związku z tym Pszczółki korzystając z okazji spędzały każdą wolną chwilę w ogrodzie przedszkolnym oraz na tarasie. Uczyliśmy się zabawy w chowanego oraz berka. Dzieci z dużym entuzjazmem biegały i kryły się pod zjeżdżalniami.
Rozpoczęliśmy ten tydzień od świętowania 3 urodziny Nikodema K. Były paczuszki dla dzieci, owoce, popcorn i dobra zabawa! Wspólnie świętowaliśmy w ten dzień z jubilatem. Zaśpiewaliśmy sto lat i zasiedliśmy do stolików. Życzymy Nikodemowi wszystkiego najlepszego! Dużo radości i uśmiechu na co dzień!
Na języku angielskim utrwalaliśmy kolory, symbole jesieni oraz przeciwieństwa. Pszczółki poznały także dodatkowe słownictwo związane z obecną porą roku. Na języku francuskim dzieci z zaangażowaniem śpiewały i uczyły się piosenek.
W czwartek całe przedszkole wybrało się do Teatru Małego na spektakl: ,,Baśnie Dalekiego Wschodu”. Przedstawienie było powiązane z tematyką dbania o naszą planetę. Wycieczka oraz jazda autokarem była dla dzieci ekscytująca.
W piątek obchodziliśmy ,,Dzień Jabłka”. Z tej okazji dzieci przyniosły do przedszkola jabłka i zrobiliśmy przepyszną ucztę. Dzieci wykonały prace plastyczne w tematyce tego owocu. Można je podziwiać w naszej pszczółkowej galerii. Liczyliśmy jabłka i porównywaliśmy nie tylko ich rozmiary, ale także ich smak. Dzieci przykleiły robaczki na wcześniej wycięte jabłka i poznały zasady używania kleju. Uczyliśmy się również wiersza Jana Brzechwy: ,,Entliczek-pentliczek”
,,Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek,
A na tym stoliczku pleciony koszyczek,
W koszyczku jabłuszko, w jabłuszku robaczek,
A na tym robaczku zielony kubraczek.
Powiada robaczek: „I dziadek, i babka,
I ojciec, i matka jadali wciąż jabłka,
A ja już nie mogę! Już dosyć! Już basta!
Mam chęć na befsztyczek!” I poszedł do miasta.
Szedł tydzień, a jednak nie zmienił zamiaru,
Gdy znalazł się w mieście, poleciał do baru.
Są w barach – wiadomo – zwyczaje utarte:
Podchodzi doń kelner, podaje mu kartę,
A w karcie – okropność! – przyznacie to sami:
Jest zupa jabłkowa i knedle z jabłkami,
Duszone są jabłka, pieczone są jabłka
I z jabłek szarlotka, i placek, i babka!
No, widzisz, robaczku! I gdzie twój befsztyczek?
Entliczek-pentliczek, czerwony stoliczek.”
Zachęcamy do obejrzenia zdjęć.
Pozdrawiamy serdecznie,
Elżbieta Kondrot i Anna Kołakowska