Drodzy Rodzice!
Kubki niekapki i smoczki okiem logopedy – dlaczego warto ich unikać?
Codzienne zwyczaje naszych pociech mogą mieć negatywny wpływ na prawidłowy rozwój artykulatorów mowy. Odpowiednie nawyki pielęgnacyjne pomagają w przygotowaniu buzi do prawidłowego mówienia. Jak nam wiadomo – lepiej zapobiegać niż leczyć, dlatego przeczytajcie poniższy wpis i zastanówcie się przez chwilę.
Kubki niekapki
Wynalazek dwudziestego pierwszego wieku, niestety często podawany dzieciom jako jedyny kubek do picia. Kupowany przez Rodziców troszeczkę z… wygody? Błąd! Dlaczego? Kubki niekapki rozleniwiają mięsień okrężny ust przez co dziecko nie wychodzi w sposób naturalny z odruchu ssania. Jest on pogłębiany do tego stopnia, że dziecko nie potrafi pić ze standardowego kubka czy szklanki. Niestety długotrwałe spożywanie napojów z tego typu kubków może doprowadzić do rozwoju wad wymowy. Niekapek warto zastąpić kubkiem ze słomką, gdyż pobudza ona pracę mięśni ust oraz podniebienia miękkiego.
Smoczki
Jeśli maluch jest karmiony piersią, jego potrzeba ssania smoczka jest mniejsza. Dzieci, które nie są karmione mlekiem matki często zaspokajają swój naturalny odruch ssania poprzez branie do ust ciał obcych. Maluch ssie smoczek, kawałek pieluszki, palce czy piąstki. Niestety długotrwałe ssanie smoczka może uzależnić, a do tego doprowadzić do różnego rodzaju nieprawidłowości. Smoczek może wykrzywić zgryz – powstają wtedy tak zwane zgryzy otwarte. Często konsekwencją tego nawyku są także opóźnienia rozwoju mowy oraz brak pionizacji języka. Oczywiście, nie można wrzucać wszystkich przypadków do jednego worka. Warto jednak ryzyko to minimalizować, tak, aby później nie biegać z dzieckiem po gabinetach ortodontycznych i logopedycznych.
Butelki ze smoczkiem
Warto chwilę zastanowić się przed zakupem, niż wybierać pierwszą lepszą butelkę w sklepie z akcesoriami dla najmłodszych. Smoczek powinien przypominać kształtem kobiecą brodawkę. Smoczek należy wymieniać regularnie i dostosowywać do wieku dziecka. W momencie, gdy dziecko zaczyna siedzieć samodzielnie, należy odstawić butelkę i wprowadzać kubeczki.
Pieszczotliwe rozmowy
Pamiętajmy, że my dorośli jesteśmy wzorem do naśladowania dla najmłodszych. Używanie nadmiaru pieszczotliwych zwrotów w rozmowie może doprowadzić do tego, że dla dziecka stanie się to wzorcem wymowy. Używanie zwrotów typu „Idź do stoliczka, usiądź na krzesełeczku, mamusia zaraz przyniesie ci cieplutką zupkę.”, jest niepoprawne i należy się ich wystrzegać. Dla dobra własnego dziecka.
Op. cit. Justyna Leśniak
Pozdrawiam serdecznie,
Logopeda Agnieszka Betleja